Rolety w pokoju małego alergika

Alergia jest najpowszechniejszą chorobą cywilizacyjną, która jest szczególnie uciążliwa dla małych dzieci. Jej najczęstsze objawy to wodnisty katar, zatkany nos, zaczerwienione i załzawione oczy, duszności i symptomy astmatyczne, a także wysypka i egzemy na ciele. Niestety, dziecięcy pokój może być idealnym środowiskiem dla namnażania się roztoczy, a także osiadania pyłków roślin, kurzu i zbierania się sierści zwierząt domowych. Zorganizowanie przestrzeni dla małego alergika ma ogromne znaczenie dla jego samopoczucia i zdrowia, ponieważ ciągły kontakt z alergenami bardzo osłabia układ odpornościowy. Osłony okienne są najczęstszym miejscem gromadzenia się alergenów, dlatego tak ważny jest ich odpowiedni dobór.

Czego unikać w aranżacji pokoju alergika?

Idealnie zaaranżowana przestrzeń dla dziecka powinna być przede wszystkim funkcjonalna. Należy unikać zbyt dużej ilości mebli, a w przypadku zabawek liczą się sprytne pomysły na ich przechowywanie. Te zasady nabierają szczególnego znaczenia w pokoju alergika. Pamiętajmy, że niezależnie od tego jak często sprzątamy czy wietrzymy w pokoju, kurz nadal osiada na różnych powierzchniach. Najbardziej narażone są na to tekstylia, a zatem zasłony i firany, rolety i inne osłony wewnętrzne, a także tapicerka. Z tego względu, zaleca się unikać ciężkich osłon okiennych, których nie można prać, zbyt dużej ilości poduszek, kocy i pledów, dywanów, czy tapicerowanych łóżek i paneli ściennych. Oczywiście, niezwykle ważne jest systematyczne wietrzenie pomieszczenia, odkurzanie i ścieranie kurzu. Jeśli dziecko lubi pluszowe zabawki, pamiętajmy o ich w miarę częstym praniu w wysokiej temperaturze, aby wyeliminować problem z roztoczami. Warto również przecierać powierzchnię mebli ściereczką z mikrofibry nasączoną specjalnym płynem, tworzącym na niej powłokę antystatyczną, zapobiegającą osiadaniu kurzu.

Jakie rolety wewnętrzne na okno?

Zasłony i firany nie są wskazane w pokoju małego alergika. Ze względu na wymagającą pielęgnację i ilość użytej tkaniny, najlepiej w ogóle z nich zrezygnować. Podobnie jak dywany, wykładziny i koce doskonale gromadzą kurz, sierść zwierząt i są świetnym środowiskiem do bytowania roztoczy. Oczywiście, ich pranie jest możliwe, ale znacznie bardziej skomplikowane i czasochłonne niż w przypadku czyszczenia rolet i innych osłon wewnętrznych, które można z powodzeniem odkurzać, przecierać wilgotną ściereczką, a czasem nawet prać w pralce.

Żaluzje aluminiowe są znacznie lepszym rozwiązaniem, niż tradycyjne firany i zasłony. Są wykonane z materiału syntetycznego, jakim jest aluminium, dzięki czemu są odporne na działanie wilgoci i na ich powierzchni nie bytują roztocza. Jedynym zagrożeniem jest kurz, który łatwo osiada na otwartych lamelach, ale – ze względu na łatwy demontaż – bez problemu można je myć pod bieżącą wodą.

Innym, równie skutecznym, rozwiązaniem są rolety w kasecie, wykonane z bardzo trwałych materiałów. Kaseta pełni tu funkcję ochronną dla ruchomej osłony, która gdy jest zwinięta, całkowicie w niej się chowa. Dzięki temu, znacznie ograniczamy osiadanie kurzu na powierzchni materiału. Wybierając tkaninę rolety, należy zwrócić uwagę na atesty higieniczne PZH, które gwarantują bezpieczeństwo użytkowania. Tkaniny opatrzone takim atestem, są produkowane zgodnie z obowiązującymi normami bezpieczeństwa, co oznacza że są pozbawione niebezpiecznych substancji chemicznych, mogących mieć negatywny wpływ na wrażliwy układ oddechowy alergika. Dobrze też, jeśli osłona jest przeznaczona do częstego mycia na mokro, a najlepiej jeśli można ją prać w pralce. Najczęściej, do prania mechanicznego przeznaczone są rolety rzymskie, wykonane z naturalnych tkanin, takich jak bawełna czy len.